Patrzę na Twoją fotografię br Na nieruchomy obraz nieba br Dotknąć Twej dłoni nie potrafię br A jej dotyku mi potrzeba br br Patrzę w Twe oczy nieruchome br Widzę w nich ognie, które płoną br Wpatrzone we mnie, rozmarzone br Tak bardzo chciałbym w nich utonąć br br Są dla mnie jak zachody słońca br Jak źródła wody na pustyni br I patrzeć mógłbym w nie bez końca br Bo nawet gwiazdy bledną przy nich br br Masz w oczach niebo rozognione br Jak słońca kula o zachodzie br Bo zachodzące łuną słońce br Oddaje pokłon Twej urodzie br br Patrzę na Twoją fotografię br Bo tylko tyle teraz mogę br Lecz kiedyś złapię Cię za rękę br I razem wyruszymy w drogę br br Więcej moich wierszy i tekstów piosenek znajdziesz na stronie: br br Zapraszam na mój kanał YouTube: br br Oraz na fan page na Facebooku: br