Jacek Kaczmarski - Mury

Jacek Kaczmarski - Mury

Jacek Kaczmarskibr Murybr br On natchniony i młody był, ich nie policzyłby niktbr On im dodawał pieśnią sil, śpiewał, że blisko już świtbr Świec tysiące palili mu, znad głów unosił się dymbr Śpiewał, że czas, by runął mur, oni śpiewali wraz z nimbr br Wyrwij murom zęby kratbr Zerwij kajdany, połam batbr A mury runą, runą, runąbr I pogrzebią stary świat!br br Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słówbr Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i duszbr Śpiewali wiec, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiałbr I ciążył łańcuch, zwlekał świt, on wciąż śpiewał i grałbr br Wyrwij murom zęby kratbr Zerwij kajdany, połam batbr A mury runą, runą, runąbr I pogrzebią stary świat!br br Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czasbr I z pieśnią, że już blisko świt, szli ulicami miastbr Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam!br Kto sam, ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sambr br Patrzył na równy tłumów marszbr Milczał wsłuchany w kroków hukbr A mury rosły, rosły, rosłybr Łańcuch kołysał się u nóg...br br Patrzy na równy tłumów marszbr Milczy wsłuchany w kroków hukbr A mury rosną, rosną, rosnąbr Łańcuch kołysze się u nóg...


User: Andrzej Adamiak

Views: 43

Uploaded: 2012-12-09

Duration: 05:22

Your Page Title